Imię i nazwisko: Witold Piekarski
Data i miejsce urodzenia: 11.03.1972
FMW Reg. Gdańsk - na zdjęciu z flagą
Witold Piekarski rozpoczął współpracę z Federacją Młodzieży Walczącej jesienią 1987 r. Skontaktował go i wprowadził do środowiska FMW Grzegorz Przybyłek pseudonim "Dzieciak", który mieszkał niedaleko jego miejsca zamieszkania na Oruni. Od niego Witold Piekarski otrzymywał nielegalne wydawnictwa gdańskie, przede wszystkim "Monit", "Solidarność Pismo Regionu Gdańskiego" (z dwoma lwami), "Antymantyka", "Przegląd Wiadomości Agencyjnych" i in., które kolportował głównie wśród młodzieży Zespołu Szkół Łączności w Gdański, przy Podwalu Staromiejskim, którego był uczniem od 1987 r.
Zorganizował w nim grupkę podobnie myślących opozycyjnie i antykomunistycznie uczniów ZSŁ swojego rocznika 1972 w kółko samokształcenia i informowania o bieżącej sytuacji politycznej w Polsce i na świecie, a później od maja'88 również pomocy strajkującym. Należał do niej m.in. Marcin Balicki (obecnie Prezes Zarządu Millenium Leasing), Wojciech Sierant, Marek Dziurdzia, Romuald Ziemkiewicz. Oprócz kolportażu niezależnych wydawnictw, pisemek i książek tzw. "drugiego obiegu" głównie o historii Polski i jej "białych plamach" grupa ta wielokrotnie malowała na murach ZSŁ i na ścianach korytarzy sprayem hasła opozycyjne i antykomunistyczne i antysowieckie, m.in. przy wejściu dla uczniów napis sprayem, który przetrwał komunizm w PRL i samą PRL o treści "SOWIECI DO DOMU" wykonany przez Witolda Piekarskiego. On też, dysponując odtwarzaczem video VHS, organizował pokazy nielegalnych filmów takich jak "2 tygodnie zimą", "Zabić księdza", "Człowiek z żelaza", "Kwadratura koła", "Robotnicy'88", Dzienniki Telewizyjne Jacka Federowicza i in.
Pierwszą publiczną akcję FMW, w której brał czynny udział Witold Piekarski był wiec z okazji rocznicy Odzyskania Niepodległości 11 listopada 1987 r., który miał miejsce po Mszy Świętej za Ojczyznej w kościele św. Brygidy w Gdańska przy pomniku Jana Pawła II. Trzymał on wtedy pochodnię. Po wiecu uczestnicząca w nim młodzież ruszyła zwartą grupą w stronę Pomnika Pomordowanych Stoczniowców, wykrzykując opozycyjne, solidarnościowe i antykomunistyczne hasła i została rozbita przez interweniujące ZOMO na wysokości delikatesów na ul. Rajskiej.
Witold Piekarski brał udział w demonstracji Solidarności i FMW po Mszy Świętej w kościele św. Brygidy 1 maja 1988, rozbitej przez ZOMO przed Wielkim Młynem i w zamieszkach z ZOMO mających miejsce na placu parkingowym przed kościołem św. Brygidy i w samej świątyni. Wyganiał interweniujących (czyli bijących i porywających ludzi) wewnątrz kościoła milicjantów i brał udział w atakach na milicyjne "Nysy", które podjeżdżały od ulicy Stolarskiej. Są dostępne nagrania video z tego dnia.
Po wybuchu strajków w stoczniach gdańskich 2 maja 1988 włączył się w akcje dostarczania pomocy strajkujących przedzierając się przez kordony ZOMO od strony gazowni i od strony stadionu "Stoczniowca". Koordynacją pomocy zajmował się sztab na plebanii kościoła św. Brygidy, gdzie wielu kolegów klasowych Witolda uczęszczało na lekcje religii.
Po zakończeniu strajków majowych antyrządowe demonstracje odbywały się niemal po każdej niedzielnej Mszy świętej za Ojczyznę w kościele św. Brygidy i w niemal wszystkich udział brał Witold Piekarski, czego dowodem są zdjęcia z nich, które robił w porozumieniu z Grzegorzem Przybyłkiem "Dzieciakiem". M.in. 19.6.1988 w dniu bojkotowanych przez opozycję wyborów do Rad Narodowych i 14.8.1988, kiedy demonstracja została spacyfikowana przez ZOMO na Długim Pobrzeżu w pobliżu Żurawia. Ranny wtedy został Robert Stępniak, z którym ściśle współpracował Witold Piekarski.
Potem te zdjęcia trafią na stronę internetową Federacji Młodzieży Walczącej w dwóch obszernych plikach - pod adresami:
http://fmw.org.pl/index.php?option=27&gal_id=49&menu_id=595&page=291
http://fmw.org.pl/index.php?option=27&gal_id=51&menu_id=596&page=291
Podczas strajków sierpniowych pomagał utrzymywać łączność ze strajkującymi stoczniowcami, robił zdjęcia ze strajku i podczas wielkiego marszu - demonstracji kończącej strajki w Gdańsku 1 września 1988 - cała jego fotorelacja z tego wydarzenia jest dostępna.
We wrześniu, październiku i listopadzie 1988 brał udział w dalszych demonstracjach opozycyjnych domagających się legalizacji "Solidarności" i NZS, m.in. 9.10, 16.10 i 11.11, które przekształcały się poprzez ataki ZOMO w zamieszki uliczne.
Z 16.10.1988 pochodzą ujęcia filmu "Nadchodzi nasz czas" (od 27:00) z Witoldem Piekarskim - https://www.youtube.com/watch?v=pnRQMXFKUAs
Za udział w nich został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa, w jego mieszkaniu została przeprowadzona rewizja i zostały zarekwirowane materiały przygotowywane dla podziemnego pisemka, które zamierzał wydawać. Jedną z szykan nałożonych na niego był zasądzony kurator sądowy, który potem nękał go wizytami w miejscu zamieszkania, utrudniając dalszą działalność.
Wiosną'1989 uczestniczył w kolejnych demonstracjach solidarnościowych i antykomunistycznych organizowanych przez FMW, m.in. w proteście ulicznym przemarszu ulicami Gdańska Wrzeszcza przeciw militaryzacji szkół (wspólnie z NZS UG) w kwietniu'1989 oraz happeningach młodzieżowych wyszydzających militaryzację szkół i kandydaturę generała Jaruzelskiego na prezydenta PRL - (obszerne fotorelacje z wyżej wymienionych wydarzeń zostały przez niego sporządzone i są dostępne na stronie http://fmw.org.pl).
1 maja 1989 wraz z grupą kolegów z ZSŁączności wziął udział w happeningu FMW na Długim Targu, który brutalnie spacyfikowany przez ZOMO na Targu Drzewnym przekształcił się w protesty przeciw brutalności milicji i wypuszczenia zatrzymanych w tym dniu działaczy. Wtedy dotkliwie pobity i zatrzymany został m.in. Andrzej Duffek, z którym również współpracował m.in. w kolportażu pism nielegalnych.
Witold Piekarski brał udział we wszystkich epizodach tego obfitego w wydarzenia dnia, od walk z ZOMO na Targu Węglowym, przez zerwanie oficjalnej imprezy władz komunistycznych na Placu Zebrań Ludowych, marsz stamtąd w kierunku Wrzeszcza i walki z ZOMO na ulicy Traugutta przy akademikach - ze wszystkich miejsc Witold robił zdjęcia, a z ostatniego były zrobione epiczne fotografie przedstawiająca funkcjonariusza ZOMO rzucającego kamieniem w Witolda, trzymającego w ręku aparat fotograficzny i odbiegającego od tego "miotacza" niestandardową bronią funkcjonariusza. Były one potem wywieszone w gablocie przy wejściu do kościoła św. Brygidy aż do konfliktu FMW z księdzem Henrykiem Jankowskim.
Przed wyborami 4 czerwca 1989, mimo ogłoszonego przez część środowisk opozycyjnych ich bojkotu, włączył się w kampanię wyborczą przedstawicieli "Solidarności", m.in. na terenie gminy Żukowo - plakaty, ulotki.
Ostatnią akcją FMW, w której brał udział to okupacja gmachu KW PZPR w Gdańsku w styczniu i lutym 1990 r. podczas której pierwszej nocy został zatrzymany w akcji odbijania gmachu, ale potem kontynuował protest-blokadę przy drzwiach wejściowych gmachu aż do jego zakończenia.
O tych wydarzeniach pisał prof. Antoni Dudek:
„Dzięki temu w Gdańsku znajduje się dziś jeden z największych w kraju, bo liczący około kilometra, zespół archiwalny obejmujący akta KW PZPR.”
Jego relacja z nich wraz ze zdjęciami została opublikowana i zarchiwizowanych m.in. na stronach:
https://dlibra.karta.org.pl/dlibra/publication/6761/edition/6295?language=en
https://www.salon24.pl/u/bezwodkinierazbieriosz/482357,dima-zostal-bez-foty-gdanskie-pozegnanie-pzpr